[Czesław Mozil]
Gdy dostajesz swój kalendarz adwentowy
Głupie myśli zaraz schodzą się do głowy
Jak tu wyjeść wszytkie części w jednej chwili
By rodzice tego nie zauważyli
[Quebonafide]
Po jednej czekoladce, na jeden dzień
Po jednej i nie więcej, aż wszystko zjem
Nie na tym to polega, by, tak jak mój kolega
Zryć wszystko niczym kret od A do Z!
[Czesław Mozil]
Weź opanuj w sobie swój apetyt wilczy
Niech pazerność twoja zamknie się i milczy
Gdy wyprawić się na szaber masz już prawie
Skup się na nauce i zabawie
[Quebonafide]
Po jednej czekoladce, na jeden dzień
Po jednej i nie więcej, aż wszystko zjem
Nie na tym to polega, by, tak jak mój kolega
Zryć wszystko niczym kret od A do Z!
[Czesław Mozil]
Też człowiekiem jesteś, tak jak wszyscy inni
Czas nakreślić sobie plan i iść po linii
Od kołyski masz cierpliwość bliską zeru
Powinieneś ćwiczyć siłę charakteru
[Quebonafide:]
Po jednej czekoladce, na jeden dzień
Po jednej i nie więcej, nim wszystko zjem
Po jednej czekoladce, na jeden dzień
Po jednej i nie więcej, nim wszystko zjem
Nie na tym to polega, by, tak jak mój kolega
Zryć wszystko niczym kret od A do Z!