W³aœnie budzê siê
nie bardzo chcê
nic nie bêdzie tak
ju¿ powiedziane
Znika gdzieœ ten czar
wra¿liwych chwil
zemœci³ siê czas
i brak s³ów
Nigdy nie powiem ci ju¿
¿e to tak proste jest
nie powiem ci ¿e uœmiecham siê
na ka¿dy twój gest
nie powiem co te¿
¿e teraz to dziwaczne jest
nie ma miejsca na mi³oœæ
i nie umiem ju¿ kochaæ tak
W³aœnie proszê ciê
i bardzo chcê
¿eby by³o tak
jak powiedziane
Ju¿ zostawmy to
takim jak jest
nic nie bêdzie tak
ju¿ powiedziane