Kiedy dotkn¹³ Ciê pierwszy raz
Podarowa³aœ mi pierwsz¹ myœl
Gdy powiedzia³ coœ co znasz
Podarowa³aœ mi drug¹ myœl
Kiedy zrobi³ coœ - porówna³aœ...
I da³aœ mi kolejn¹.
Mo¿e czasem brak Ci bêdzie moich s³ów
Kiedy sama przed lustrem staniesz
Kiedy on spokojnie bêdzie spa³
Chwyta³ to co mu dane.
Z kimœ innym bêdziesz
(W inn¹ noc)
Oczy otworzysz przytomne
Spyta sennie co Ci jest
Po ciszy zbyt d³ugiej odpowiesz - nic
Kiedy kwiat Ci podaruje
Nie ró¿y ciep³o poczujesz
To ja bêdê i zapach mojej skóry
Którego tak brakuje
Podarujesz mi myœl
W k¹pieli, gdy rêce Ci zb³¹dz¹
Oczy zasnuj¹ mg³¹ w jeden punkt zapatrzone
Gdy nie swoich r¹k zapragniesz...
Podarujesz mi myœl
Kiedy dziecka p³acz przywo³a Ciê
Pusto w domu i cicho bêdzie
Spojrzysz g³askaj¹c je (jak by ono wygl¹da³o...)
Znów podarujesz mi myœl
Gdy za siwy kosmyk w³osów z³apiesz swój
I rêce zabol¹ zmêczone
Zapytasz gdzie le¿ê ja,
¯e chcesz ju¿ siê przy mnie po³o¿yæ
I podarujesz mi ostatni¹ myœl.