Nie musisz kochaæ mnie.
Jesteœ wolny.
Od kiedy znam odpowiedŸ ciesze siê
Jest mi trochê l¿ej, trochê lepiej œpie
Ju¿ samotnie
Od teraz mam przynajmniej jeden cel- zapomnieæ Ciê.
I przepêdzam czarne myœli z mego nieba.
Swe anio³y budzê œpi¹ce s³odko gdzieœ we mgle.
Ref.:
Cudów w naszym ¿yciu nie ma
To co piêkne z³udne jest
Chocia¿ pe³no w nas zw¹tpienia-
Jak ja ciesz siê tym dniem
Cudem niech zostanie moment gdy kocha³eœ kiedyœ mnie
PrzebudŸ siê z tego odrêtwienia
Jak ja ciesz siê tym dniem
I powiedz czego chcesz, co Ciê boli
Zabijasz ka¿dy problem, ka¿dy lêk
Twoj kierunek dno- gdzie doplynac chcesz?
Statek tonie...
Bezduszny obraz dnia, bezsilnoœæ ³ez
Zdumiewa Ciê...
I popadasz w ob³êd lêku przed ciemnoœci¹
Nieporadnoœæ s³ów i d³oni mêczy Cie-jak z³y sen
Ref.