Na b?benku jakich w sklepie stos
Wygrywa? w g?os swój karli los
Rado?? i p?acz oblicza dnia
Zawsze w oczach ?wiata kar?em by?
Nie odkry? nikt szalonej gry
Karzel si? ?mia? i mocniej gra?
Kto z kogo drwi
I czyj los ?miechu wart
I czyj p?acz to p?acz
A nie gra
Byles w grze swej wirtuozem
Nikt jak ty nie zagra ?ycia
On olbrzymem w ciele kar?a by?
Nie odkry? nikt szalonej gry
Karze? si? ?mia? i mocniej gra?
Kto z kogo drwi
I czyj los ?miechu wart
I czyj p?acz to p?acz
A nie gra
By?e? w grze swej wirtuozem
Nikt jak ty nie zagra? ?ycia